Jump to content
Dogomania

prawdziwa miłości i wierności! Przeżyła przy zwłokach Pana najgorsze burze!MA DOM


Mysia_

Recommended Posts

Dzisiejszy dzień był wyjątkowo nudny jak na to, że w schronisku zawsze mam ręce pełne roboty, aż do telefonu z komisariatu Policji wzywającego nas na interwencję. Mineła chwilka i już jechaliśmy... "co to za zadupie" złapałam się za głowę :roll: [B]Wysiedlismy z auta, policjant poprowadził nas przez jakieś krzaki, na pagórku leżały zwłoki faceta, musiał tam już leżeć dość długo, bo już był wyżarty przez robaki :shake: widok mało przyjemny... A przy zwłokach maleńka sunia, który momentalnie zaczął szczekać, próbował atakowac, cofając się na ciało swojego Pana :-([COLOR=red] Kiedy w końcu udało nam się ja wziąźć na smycz i podprowadzić kilka kroków - zaczeła cofać się i piszczeć w kierunku właściciela, zaparła się, piszczała, wyła i wciąż patrzała na niego wzrokiem pełnym miłości i przerażenia :placz: W końcu wziełam ją na ręce, była taka leciutka - jakieś 2-3 kg :crazyeye: Musiała już dawno nie jeść... Zmarznięta była potwornie! Musiała przeżyć na tym polu (czy jak to nazwać?) te najgorsze burze, nawałnice, które przetaczały się w ciagu ostatnich dni nad Śląskiem :placz: Jak wielka może być psia miłość - to nie do wyobrażenia! [/COLOR][/B]

Suczka jest malutka, brązowa, starsza, wystraszona... Ze stresu nawet nie chciała jeść, dopiero na kurczaczka się skusiła. Jutro będą fotki.

Link to comment
Share on other sites

Tak przerazonych i STESKNIONYCH oczu dawno nie widzialam....:placz:to byla tragedia.....nie wyobrazam sobie tej suni na tych polach w czasie burz...tych strasznych nawalnic,ktore przechodzily nad slaskiem....tyle czasu musiala tam siedziec:placz:to wielka milosc nie do opisania,ktorej mozna doznac tylko ze strony psa...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Tragedia... Dla tej suni to koniec swiata!
A na co pan zmarł? Sam czy ktoś pomógł?[/quote]

raczej sam, może podczas upałów, jak był taki zaduch :roll: Może zawał... Niewiadomo :roll: Po niedzieli przedzwonimy na ten komisariat, który tą sprawą się zajmuję i spytam czy ustalili jakąś rodzinę... Może akurat :oops:

Link to comment
Share on other sites

eh.. tragedia dla wszystkich, dla czlowieka, rodziny i psa.. dobrze chociaz ze rodzina chce zaopiekowac sie psem... bo niestety najczesciej nikt juz nie ma na to ochoty.. nie moj pies, nie moj problem...
Mysiu prosze Cie wstaw zdjecia tej sunki ;) a tak apropo w jakim rejonie Zabrza stala sie ta tragedia?

Link to comment
Share on other sites

Sunia ma na imie Czika i już została odebrana przez włascicieli :razz: Była ogromna radość :multi: Czika jest z Rudy Śl., a była znaleziona w Biskupicach ;)

[img]http://images30.fotosik.pl/266/85ad50551750e75f.jpg[/img]

[img]http://images36.fotosik.pl/1/a33434ced55629cc.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...