Domowe sposoby na odrobaczanie psa !!!

[anahi1]

Witam!
Mam pytanie .
Czy ktoś ma domowe sposoby na odrobaczenie psa ??? Bo moja suczka już drze tyłkiem o dywan i podłogę , i roznosi bakterię :oops: . Co najlepiej działa z domowych sposobów na te robaki ? Bo w tabletkach kupowałam i nie chce ich brać . Albo chociaż coś w płynie . :roll: .

dziękuję za wszystkie odpowiedzi :]

[Iss]

saneczkowanie nie zawsze wiąże się z zarobaczeniem, być może suczka ma zapchane gruczoły okołoobytowe.
Nie ma domowych sposobów na odrobaczenie, od tego są leki dostępne tylko u lekarza weterynarii.

[Modlishka.]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman]Właśnie mój pies też smaruje tyłkiem po dywanie, ale to jest już od bardzo dłuższego czasu, nieregularnie tz. co jakiś czas mu się zdarzy, ale nie nasila się to.[/FONT][/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman][/FONT]Nie zaobserwowałam robaków w kale w którym zresztą nie ma żadnych zmian ..Pies nie wymiotuje ani nic...[/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Miałam z nim iść na odrobaczenie, ale teraz juz w końcu nie wiem...Czy niepotrzebnie truć psa?[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]W pobliżu mam tylko takich weterynarzy, którym zależy na wyciągnięciu kasy, wiec pewnie nawet gdyby pies nie był zarobaczony, skłamali by, ze jest ;/[/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman][/FONT][/SIZE]
Więc co mam zrobić? Iść z psem na odrobaczenie?

[Martens]

Tak jak pisano, pies może mieć zatkane gruczoły przyodbytowe; trzeba je oczyścić u weta.
Ewentualnie możesz wziąć kał do badania, koszt groszowy, nie ma sensu truć psa "na zapas".

[filodendron]

Jeśli badanie, to podobno co najmniej trzy razy z rzędu (koopa z trzech dni), bo jedno ponoć jest niemiarodajne.

[anahi1]

Dzięki :)
sorki ,że nie odpisywałam .:roll:


Miała robaki , została odrobaczona i wszystko dobrze :lol:

Dzięki :)

[tu_ania_tu]

[quote name='Modlishka.'][SIZE=3][FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Miałam z nim iść na odrobaczenie, ale teraz juz w końcu nie wiem...Czy niepotrzebnie truć psa?[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]W pobliżu mam tylko takich weterynarzy, którym zależy na wyciągnięciu kasy, wiec pewnie nawet gdyby pies nie był zarobaczony, skłamali by, ze jest ;/[/FONT][/SIZE]

Więc co mam zrobić? Iść z psem na odrobaczenie?[/QUOTE]

[quote name='Martens']Tak jak pisano, pies może mieć zatkane gruczoły przyodbytowe; trzeba je oczyścić u weta.
Ewentualnie możesz wziąć kał do badania, koszt groszowy, nie ma sensu truć psa "na zapas".[/QUOTE]

hmmm, czegoś nie rozumiem? To psów nie należy zawsze systematycznie odrobaczać bez względu na to czy jest czy też nie ma zauważalnego powodu?

Edit: martens już przeczytałam na innym wątku o co chodzi. ciekawe:cool3:, ze żaden wet nigdy nie zaproponował mi zbadania kału psa :mad:gdy kupowałam tabletki za min. 50 zł (dog to dog)