malibo57 Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 (edited) Kazik zatrzymał się pod pewnym płotem, bo nie miał siły iść dalej. Za płotem biegały i szczekały psy - wyglądały na szczęśliwe i...najedzone. Kazik uznał, że tu nikt nie kopnie, nie przegoni, może da jeść, może wpuści do środka, tak, jak inne psy. Dlaczego nie? Kazik nie pomylił się - w tym miejscu mieszkają bezdomne psy, ale Kazika nie wpuszczono, koczował w krzakach na mrozie przez kilka tygodni. Dlaczego? Bo Kazik nie miał portfela... Pod piekarnią zabrakło chleba. Pies jest bardzo przyjazny i kontaktowy, nie odszedł, zaglądał za płot do psów, tych lepszych, tych fundacyjnych, tych, za które ktoś płaci, nawet oberwał po nosie od jednego z nich. Nie rozumiał i wciąż miał nadzieję. Doczekał się - ktoś pożyczył mu portfel. I wtedy nagle znalazło się miejsce za płotem, pod którym siedział tak długo, choć poprzedniego wieczora odmówiono mu nawet płatnego noclegu na jedną, dwie noce - do czasu zorganizowania transportu. Dziś został zabrany, najpierw do lekarza, potem do hotelu - daleko od niegościnnego płotu. Pies jest w kiepskim stanie, totalnie wychudzony, z opuchniętym brzuchem, podwyższoną temperaturą, odwodniony. Został zbadany, pobrano krew, podano kroplówkę i witaminy, antybiotyk. Na razie nie je, tylko pije. Jeszcze kilka mroźnych, suchych nocy bez ciepłej wody do picia i Kazik zostałby pod płotem na zawsze. Od kilku godzin Kazio przebywa w hotelu w Konstancinie u Beaty. Jest bardzo zadowolony. Skąd on wie, że już skończył się głód i zimno? [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/203849-MLB-KAZIK-czy-pod-piekarnią-może-zabraknąć-chleba"][IMG]http://imageshack.us/a/img542/8408/img0228sp.jpg[/IMG][/URL] [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/2373/img0227eg.jpg[/IMG] [IMG]http://img854.imageshack.us/img854/8674/img0228.jpg[/IMG] [IMG]http://img33.imageshack.us/img33/6184/img0233ha.jpg[/IMG] [IMG]http://img855.imageshack.us/img855/1926/img0231t.jpg[/IMG] [IMG]http://img194.imageshack.us/img194/9934/img0230uo.jpg[/IMG] [URL="https://picasaweb.google.com/108622219983198313626/0903KazioWChwiliZgarnianiaSpodPOtu?authuser=0&feat=directlink"][U][SIZE=3][B]KAZIO - HISTORIA - ALBUM[/B][/SIZE][/U] [U][B][SIZE=3]NR 1[/SIZE][/B][/U][/URL] [URL="https://picasaweb.google.com/108622219983198313626/WiosnaLato2011?authuser=0&feat=directlink"][U][B][SIZE=3]KAZIMIERZ LUPO;-) - ALBUM NR 2[/SIZE][/B][/U][/URL] Edited January 27, 2013 by malibo57 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 9, 2011 Author Share Posted March 9, 2011 [IMG]http://img200.imageshack.us/img200/1610/img0232bk.jpg[/IMG] [IMG]http://img87.imageshack.us/img87/811/img0234sh.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 9, 2011 Author Share Posted March 9, 2011 Rezerwacja I Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajlii Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 Cześć Kazio :) Miło było Cię dzisiaj poznać :) Tak miłego, spokojnego, cierpliwego psa już dawno nie spotkałam... Dobrze zniósł jazdę samochodem. Wogóle jak tylko po niego przyjechaliśmy, natychmiast podszedł do nas, chętnie zajrzał do samochodu... tylko wsiąść nie miał siły :( W hotelu od razu wszedł pewnie do kojca, chyba mu się spodobało od razu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 9, 2011 Author Share Posted March 9, 2011 Rozmawiałam z Beatą - wszedł, jak do swojego domu i od razu pomaszerował do kojca. Niestety, nie chce jeść. Tylko pije. Wprawdzie dostał wspomaganie, ale chyba też wątroba mu dolega - ma podwyższone wskaźniki. Jeszcze nie dostałam wyniku - wiem ze słuchu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata-air Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 [URL="http://www.dogomania.pl/threads/203849-MLB-KAZIK-czy-pod-piekarni%C4%85-mo%C5%BCe-zabrakn%C4%85%C4%87-chleba?p=16464822#post16464822"][IMG]http://i1196.photobucket.com/albums/aa408/1buniowa/img0228.jpg[/IMG][/URL][URL="http://i1196.photobucket.com/albums/aa408/1buniowa/img0228.jpg"] [/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 9, 2011 Author Share Posted March 9, 2011 Jesteś:) Dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata-air Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 Dodałam go też na stronę... jak mnie krew zalewa ze złości to ręce lecą do roboty. Choć tyle mogłam dla niego zrobić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 I ja jestem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 9, 2011 Author Share Posted March 9, 2011 Witaj, witaj! I przyznaj się, że to Ty napoiłaś Kazia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 [quote name='malibo57']Witaj, witaj! I przyznaj się, że to Ty napoiłaś Kazia.[/QUOTE] Do wszystkiego się przyznaję :eviltong: Wqrwa mam, że nie doszły wyniki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 9, 2011 Author Share Posted March 9, 2011 Wyniki, to mało, gorzej, że nie ma zaleceń i dawki antybiotyku. Na szczęście zastrzyk dopiero w piątek - dopadniemy! Dabusię widziały?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 [quote name='malibo57']Wyniki, to mało, gorzej, że nie ma zaleceń i dawki antybiotyku. Na szczęście zastrzyk dopiero w piątek - dopadniemy![/QUOTE] Baa, pewno, że dopadniemy :boom: [quote name='malibo57']Dabusię widziały?![/QUOTE] A nie widziały, już lecimy :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 słyszałam o nim... jaki świetny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajlii Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 I jak Kazio po pierwszej nocy w ciepłym, suchym miejscu...? Zjadł coś wogóle? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alice midnight Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 widziałam Kazia wczoraj, dzisiaj coś napisac chciałam, ale co tu napisać... kciuki wielkie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 12, 2011 Author Share Posted March 12, 2011 Kazio jest karmiony małymi porcjami, zaczął jeść i zrobił qoopę, w której było wszystko, tylko nie resztki białkowe - folia, opakowania po jogurcie, metalowe zapinki do opakowań, kawałki plastiku, drewna, wszelki śmieć. Nie wiem, jak on był dokarmiany, ale nie siedziało to w nim od kilku tygodni. Nic dziwnego, ze miał brzuszek, jak Nasibu i kiepskie wyniki wątrobowe. Kazio pije ogromne ilości wody. W piątek, przy okazji podawania antybiotyku, wetka miała wyliczyć dobową ilość wody, jaką można mu dać, żeby sobie nie zaszkodził. Oczywiście, bierzemy pod uwagę odwodnienie. Beata podaje mu preparat Aptusa dla psów z zakłóconą równowagą elektrolityczną, odwodnionych i zagłodzonych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata-air Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 Kaziu jakie ty miałeś szczęście, że w końcu ktoś z serem cię zauwazył... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 12, 2011 Author Share Posted March 12, 2011 Z Kazia ciągle jeszcze wyłażą dziwne niejadalne rzeczy, ale jest już zdecydowanie lepiej. Zmniejszył ilość wypijanej wody i zaczyna wymuszać na Beacie jedzenie szczekaniem;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 widziałam Kazia wczoraj i zrobiłam mu pare zdjęć :) jak zwykle kurde nie mam ani 5 minut, ale wrzucę te zdjęcia wieczorem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viris Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 Kaziu poznałam Twoją historię przez telefon - jeszcze wtedy nie wiedziałam jaki jesteś piękny pies! A jaki dzielny.. tyle pod nieprzychylnym płotem - ale wytrzymałeś. Teraz będzie już tylko lepiej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 Kaziu wczorajszy [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/kaziu/IMG_5150.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/kaziu/IMG_5152.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/kaziu/IMG_5154.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/kaziu/IMG_5157.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/kaziu/IMG_5159.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anka_szklanka Posted March 13, 2011 Share Posted March 13, 2011 miałam sie rozpisac ale ręce i cycki mi opadły wiec sie powstrzymam. Rozumiem że inne psy (te fajniejsze!) też wpieprzają folię, z drugiej strony musiała być smaczna skoro Kaziu przez TYYYYLE DŁUUUUGICH tygodni ją degustował. Czy to jest taka taktyka? A byłyscie już na przeszpiegach w Halinowie tak jak miałyście to zrobić pod pozorem zrobienia zdjęć psom? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 13, 2011 Author Share Posted March 13, 2011 Jak wspomniałam, z Kazia nadal wydobywają się resztki niejadalne. Nadal jest odwodniony - jak wygląda, wszyscy widzą. Czy w jego historii brak jakichś faktów? Ktoś się nim zajmował? Dbał o niego? Jeśli tak, to efekt opłakany. Co ma do tego Halinów? Czy to Ty miałaś być "szpiegiem"? Tylko, po co? Do Halinowa mam bezpośredni dostęp w każdej chwili - czy tam też umiera pod płotem jakiś pies bez pomocy? Wątpię. Mru, dziękuję bardzo za zdjęcia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anka_szklanka Posted March 13, 2011 Share Posted March 13, 2011 Sama wysyłałaś mnie do Halinowa na przeszpiegi :) Służę korespondencją z twoją wspólpracownicą. Za stan psa jest odpowiedzialny [B]jego właścicie[/B]l... A skoro jego brak?? To trzeba znaleźć kozła ofiarnego... [QUOTE]Czy w jego historii brak jakichś faktów?[/QUOTE] Wszystkich prawdziwych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.