Aleksa. Posted January 18, 2012 Share Posted January 18, 2012 (edited) [CENTER][FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=indigo][B][I]Junior [/I][/B][/COLOR] ma 2 lata (ur. czerwiec 2009r). Jest mały, waży około 5 kg i nie ma ogona. [B][COLOR=indigo][I] Junior jest grzeczny, lubi dzieci i koty[/I][/COLOR][/B]. W domu nie brudzi. Czeka na dom, na rodzinę, na odrobinę serca.[/SIZE][/FONT] Juniorek, gdy został znaleziony kulał na łapkę,okazało się że musiał być potrącony przez samochód lub kopnięty przez człowieka :shake: Gdy chodzi, łapka go boli ! dlatego stara się jej nie używać.. Prawdopodobnie byl pieskiem domowym, a potem ustąpil miejsca ładniejszemu, sam trafiając na łańcuch. :-( tak to jest u nas na wsi . :roll: [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/94/junior00.jpg/"][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/9151/junior00.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/193/junior02.jpg/"][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/480/junior02.jpg[/IMG][/URL] znajduje się pod opieką przytuliska znajdki [URL="http://www.dogomania.pl/threads/173686-Przytulisko-p.Joli-czyli-jest-taki-ma%C5%82y-domek-wype%C5%82niony-mi%C5%82o%C5%9Bci%C4%85-po-dach"]http://www.dogomania.pl/threads/173686-Przytulisko-p.Joli-czyli-jest-taki-mały-domek-wypełniony-miłością-po-dach[/URL] [LEFT][FONT=Times New Roman][B][SIZE=4]10.01-został wykastrowany koszt 450 zł [/SIZE][/B][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][B][COLOR=darkred][I]Juniorowi konieczna jest operacja[/I] [/COLOR]!!! :( koszt jest ogromny[/B][/SIZE][/FONT] ! :shake: [COLOR=navy][B]operacja-usunięcie główki kości udowej !! [/B][/COLOR] koszt z pobytem w lecznicy około[COLOR=gray][B] [COLOR=darkred]700-800 zł [/COLOR][/B][/COLOR]:shake::shake::shake: [/LEFT] [/CENTER] Edited June 11, 2012 by Aleksandra95 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 18, 2012 Author Share Posted January 18, 2012 (edited) [B]rozliczenie:[/B] 50 zł-bazarek Ewy :Rose: 50 zł- od p. Ewy z dogo.:Rose: 50 zł-od p. Bożeby z poza dogo.:Rose: [B]wydatki:[/B] 65,48-patrzenie łapki i leki. Edited April 15, 2012 by Aleksandra95 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 18, 2012 Author Share Posted January 18, 2012 .................................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted January 18, 2012 Share Posted January 18, 2012 Olu, dzięki.... :loveu: Juniorek jest cudny, śliczny, tylko trochę nieśmiały. We własnym domu na pewno poczułby się świetnie! Został wykastrowany, chociaż była to nietypowa kastracja, stąd droższa, bo miał jajeczko gdzieś w środku, niewidoczne. Kolejna operacja to nowe koszta dla przytuliska, które nie ma sponsorów, pani Jola sama próbuje podołać.... Nie pamiętam co Junior ma mieć operowane, pewnie wkrótce pani Jola sama lub za pośrednictwem Oli da znać, ale psiak ma jakieś kłopoty ortopedyczne. Domek stały potrzebny, fundusze na leczenie, ogłoszenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 18, 2012 Author Share Posted January 18, 2012 już o operacji edytowane. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula82 Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 on jest taki śliczny, czemu domki się o niego nie pytają? Bo "łapka zepsuta"? Czy tylko dlatego, że kasy brak na operację nie ma szans na kochający DS? Koniecznie trzeba mu pomóc. Dobra robota Olu. Trzeba pokazać, że Znajdki to nie kilka psów, które żyją powietrzem, większość z nich potrzebuje kosztownego leczenia, a p. Jola sama niestety nie da rady ze wszystkim dlatego każdy kto może pomóc jest potrzebny, aby psiaki były szczęśliwe. Każda pomoc na wagę złota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 19, 2012 Author Share Posted January 19, 2012 Juniorku, pokazujemy się. :) może ciocia Ola wymyśli jakiś bazarek, choć pomysłu na razie nie ma :roll: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 19, 2012 Author Share Posted January 19, 2012 wracając z lecznicy Juniorek był u mnie w gości. :D słodziak i przytulanka straszna.:loveu: [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/141/p1130005l.jpg/"][IMG]http://img141.imageshack.us/img141/1023/p1130005l.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/713/p1130001pn.jpg/"][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/2219/p1130001pn.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula82 Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 co tu tak mało zaglądających? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 Jak się łasi cudnie Juniorek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 23, 2012 Author Share Posted January 23, 2012 co tu tak pusto ????? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 24, 2012 Author Share Posted January 24, 2012 [URL="http://www.dogomania.pl/threads/221360-Junior-z-domu-na-%C5%82a%C5%84cuch..potr%C4%85cony-przez-samoch%C3%B3d-obola%C5%82a-%C5%82apka-czeka-na-operacje-"][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/6178/junior1.png[/IMG][/URL] częstować się !:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulaa. Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 O nic nie mówiłaś, że założyłaś mu wątek. :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 24, 2012 Author Share Posted January 24, 2012 a co mam mówić. ;) [quote name='paulaa.']O nic nie mówiłaś, że założyłaś mu wątek. :smile:[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 Zapiszę sobie Juniora, bo chłopak wpadł mi już kiedyś w oko... trzymam kciuki za niego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulaa. Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 Teraz dopiero zobaczyłam, jak dużo za kastracje zapłaciliście. O.o Rozejrze się, może by się udało zrobić jakiś mini bazarek. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 Ta kastracja była droższa, bo nietypowa. Junior miał jąderko w środku, to trochę bardziej skomplikowany zabieg niż i zdrowego psa. Paulaa., super pomysł z bazarkiem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulaa. Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 [quote name='bric-a-brac']Ta kastracja była droższa, bo nietypowa. Junior miał jąderko w środku, to trochę bardziej skomplikowany zabieg niż i zdrowego psa. Paulaa., super pomysł z bazarkiem![/QUOTE] A no okej, nie wiedziałam. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motyleqq Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 (edited) to i ja przyszłam :) bazarek to dobre rozwiązanie, ale nie mam nic co by się nadało. Ola, mogłabyś zrobić szarpaki na bazarek edit: w sumie mam trochę psich akcesoriów, które leżą i się kurzą... Edited January 25, 2012 by motyleqq Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulaa. Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 A ja dzisiaj widziałam Juniora, kochany psiak. :loveu: Niemożliwa przylepa, oddał by całe serducho za głaski, typowy nakolankowiec. Trzeba będzie ruszyć z ogłoszeniami, ale najpierw operacja.. :roll: Też przeszukam rzeczy, jakieś na pewno się znajdą. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motyleqq Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 też tam muszę pojechać, ale jak będę miała aparat, im ładniejsze foty, tym większe szanse na adopcje. takie są niestety fakty;) ja mogę bazarek zrobić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 25, 2012 Author Share Posted January 25, 2012 [quote name='motyleqq']to i ja przyszłam :) bazarek to dobre rozwiązanie, ale nie mam nic co by się nadało. Ola, mogłabyś zrobić szarpaki na bazarek edit: w sumie mam trochę psich akcesoriów, które leżą i się kurzą...[/QUOTE] Muszę pomyśleć, gdzie by tu kupić jakiś tani polar..;) [quote name='paulaa.']A ja dzisiaj widziałam Juniora, kochany psiak. :loveu: Niemożliwa przylepa, oddał by całe serducho za głaski, typowy nakolankowiec. Trzeba będzie ruszyć z ogłoszeniami, ale najpierw operacja.. :roll: Też przeszukam rzeczy, jakieś na pewno się znajdą. ;)[/QUOTE] tak, chciałyśmy iść z nim na spacerek, ale troszkę kulał na łapkę, więc nie brałyśmy.;) słodziak straszny.:loveu: to nic, że Pauli na początku się bał.:evil_lol: ale potem już ją kochał.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 Ola, w ciuchlandach bluzy polarowe są niemal na free ;) Sama kupowałam do pocięcia i docieplenia budy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motyleqq Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 w Ikei są tanie, niebieskie polarowe kocyki, bodajże po 6zł. myślę też że znalazłyby się dobre dusze na dogo z polarem na zbyciu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted January 25, 2012 Author Share Posted January 25, 2012 [quote name='bric-a-brac']Ola, w ciuchlandach bluzy polarowe są niemal na free ;) Sama kupowałam do pocięcia i docieplenia budy.[/QUOTE] wiesz, tu raczej łatwiej by było z kocami.;) poszukam może w ikei.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.