ageralion Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 (edited) Z Puma pierwszy raz spotkalysmy sie 30 wrzesnia 2011r. Dala nam o niej znac tatankas [QUOTE]Zanim wczoraj poszłam do domu po aparat,by zrobić zdjęcia mieszance shi tzu koczującemu od 3 dni u nas pod blokiem,pod blok przybłąkała się suczka ruda,wyglądem przypominająca amstaffkę,ruda z białym krawacikiem.Sunia raczej młoda,bez obroży.Podeszła do mnie przykurczona z merdającym ogonkiem,gdy przykucnęłam wkleiła mi się między kolana i swoją łapkę kładła mi na kolana.Chciała cała wejść,no ale to taki 25kg klocuszek,więc się nie dałam.Łasiła się do mnie i próbowała wycałowywać.Niestety gdy tylko wstałam,by iść po aparat-poleciała w stronę biedronki.Gdy wróciłam z aparatem już jej nie było Na pewno nie jest agresywna.Dobrze wyglądała i mam nadzieję,że tylko komuś zwiała. Dziś Poszła za psem znajomych sąsiadów nich do domu,oni zawiadomili mnie. Znajomi przetrzymają sunię do jutra na pewno,co będzie dalej to nie wiadomo Niestety dwa duże psy i dwójka małych dzieci to nie jest dobre połączenie.Sunia jest albo świeżo po cieczce,albo po szczeniakach,ma duże cycuch i pip....[/QUOTE] [IMG]http://images35.fotosik.pl/938/33f6d638a8636b8amed.jpg[/IMG] [IMG]http://images41.fotosik.pl/1091/f12faba33c798faamed.jpg[/IMG] Udalo sie ja wtedy zlapac i przenocowac u sasiadow, ale rano Puma poprostu sobie poszla i slad po niej zaginal, az do wczoraj... Wieczorem zadzwonil do mnie wychowawca osrodka dla niepelnosprawnych dzieci w Policach, ze jego dzieciaczki przygarnely do siebie amstaffke. Agata z Ada pojechaly ja obejrzec, bo podbno moze byc szczenna, wiec bedzie trzeba ja wypuscic, jak nie postaramy sie ja zabrac, bo zostac w internacie nie moze. Dzieci nazwlaly ja Sara i tak bedziemy ja od dzisiaj nazywaly. W tym momencie jest w domu jednej z wychowawczyn z internatu, ale moze tam zostac tylko do jutra :( Powiem Wam tak, tatankas jej nie poznala, tak zniszczona i wymeczona jest Puma :( Zreszta zobaczcie same [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-7FwBtG_vzIA/T0VSyAiisGI/AAAAAAAADRA/sr05C9qeU9Y/s640/ruda99%20068.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-msvnLPHrYvg/T0VS1INsHsI/AAAAAAAADRM/pdl8_XDqtuc/s640/ruda99%20071.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Y5dbpS9UYzI/T0VS7QxC9wI/AAAAAAAADRo/4AdX6-SgxbM/s640/ruda99%20078.JPG[/IMG] [QUOTE]sunia przestraszona, przyszła do nas sama, delikatnie podgryzała ząbkami rękę mi i Danielowi, potem się położyła i leżała. wiecie co wygląda na wyczerpaną. nie jestem pewna ale może mieć coś z łapami. myśleliśmy o tym ile latała i to może zakwasy, coś ma z przednią prawą łap ą, na tylne też dość ciężko siada i bardzo specyficznie chodzi. na rudą Ady zareagowała powarkując, jeżąc się, a odchodząc schowała się za Daniela. dziewczyna, która jest wychowawcą zabrała psa do domu, bo nie może zostać w ośrodku[/QUOTE] Edited July 8, 2012 by ageralion Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagatekk Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 melduję się na wątku oj sunia ruszyła moje serducho jest tak kochana i delikatna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajUla Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 I ja jestem, Agata, te nasze serca długo nie pociągną jak tak dalej pójdzie, ale cudna, i taka jakby bursztynowa...kolejna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanna K. Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 [QUOTE]W tym momencie jest w domu jednej z wychowawczyn z internatu, ale moze tam zostac tylko do jutra :-([/QUOTE] Gdzie sunia trafi ? Jest DT dla niej ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted February 23, 2012 Author Share Posted February 23, 2012 No wlasnie pracujemy nad tym, ale mamy malo czasu :( Jutro mala musi opuscic dom, w ktorym znalazla schronienie od wczoraj :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted February 23, 2012 Author Share Posted February 23, 2012 Wiesci z ostatniej chwili... Sara moze zostac u Magdy do nastepnego piatku, ale... jej stan nie jest dobry, nie chce wychodzic z domu, tak ja bola lapki. Magda znalazla krew, nie wie jeszczes skad, ale potracenie przez auto, staje sie coraz realniejsze :( Musimy jutro zawiezc sunie do weterynarza :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Kopiuję,to co napisałam na wątku ogólnym: [QUOTE]PrzYsięgam dziewczyny,że dałabym sobie głowę uciąć,że to inna sunia,póki Marta nie przesłała mi starych zdjęć,które porównywałam.Pół roku temu to była sunia dobrze odżywiona z piękną lśniącą sierścią,która miała lekko wyciągnięte cycki.Wczoraj zobaczyłam sunię,której włos wypadał garściami,cyce miała prawie do ziemi,żebra można było policzyć,do tego tak wystraszona,że musiałam się położyć prawie na ziemię,by do mnie za pierwszym razem podeszła,podeszła czołgając się.Potem jak już poznała,że krzywda się jej nie stanie,to sama wchodziła na kolana(widać na zdjęciach)by ją poprzytulać,pogłaskać.Do tego jest kulejąca na obie prawe nogi-tylną i przednią,z Danielem Agaty myślimy,że ją coś walnęło w bok :-([/QUOTE] Dodam jeszcze-szczeniaków już na pewno nie ma,bo po tym czasie,czyli po kilku godzinach w tym internacie już powinna mieć cyce pełne,a miała zupełnie puste,przy naciśnięciu na sutki też nic nie leciało.Boziu to jest tak wspaniały pies,naprawdę nie da jej się nie pokochać,taka przylepa,najchętniej by była cały czas przy człowieku na kolanach.Nie ma najmniejszego problemu z prowadzeniem jej na smyczy,lekkie pociągnięcie smyczy i już wpatrzona w człowieka z zapytaniem:Co mam robić?Gdzie mam iść? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanna K. Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Wizyta u weta konieczna. Martwi mnie jej stan ogólny. I ta krew...Trzeba ją dokładnie obejrzeć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagatekk Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 dogo mi nie działało jestem załamana. strasznie się boję, ze łapa jest złamana. jak słyszę o jej zachowaniu to od razu w głowie mam moją Tereńkę... a ta krew. słabo mi się zrobiło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajUla Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Też się o nią martwię, do jutra trzeba poczekać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Napisałam kolejny post i wkleiłam jeszcze parę zdjęć i muszę zacząć od początku,ale ponieważ już zapomniałam,co miałam napisać,to tylko zdjęcia wkleję: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1387/7f02a271707770c1med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1199/8dd04c3f80baaca4med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1388/8e458504c377f9dcmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1387/5a34906c2bd1d2ffmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajUla Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Ale ona fajna...Ada, a która to łapka ta uszkodzona? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 A już wiem,co chciałam napisać,Marta-jesteś pewna,że to było 30 września 2010,bo w takim razie to wychodzi,że to było nie pół a półtorej roku temu!!! Do tego wtedy wyglądała na młodą sunię,która była po maksymalnie jednym miocie szczeniaków,porównajcie sobie,jak jej teraz cyce wiszą,musiała chować szczeniaki co pół roku,z czego wychodzi,że była szczenna już co najmniej trzy razy :( edit: No właśnie prawa,zwróć uwagę na drugim zdjęciu,że trzymam ją pod łapkami,żeby nie obciążała ich,bo jak kucałam,to się gramoliła na kolana,jak wstawałam,to skakała,co zmuszało mnie do ponownego kucania ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajUla Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Ciekawe co z nią się działo, gdzie się tułała, czy była u kogoś i ktoś ją wywalił... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted February 23, 2012 Author Share Posted February 23, 2012 2011 mialo byc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 [quote name='ageralion']2011 mialo byc[/QUOTE] No bo właśnie mi się wydawało,że to nie wcale tak dawno było,czyli nie było jej pół roku,co najmniej jedną ciążę dodatkową ma za sobą,ja obstawiam dwie,czyli,jeżeli sunia ma około 2-3 lata,bo ząbki czyściutkie z lekkim osadem,to dopuszczana przy każdej cieczce:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajUla Posted February 24, 2012 Share Posted February 24, 2012 I co u małej? Dałyście radę dzisiaj do weta podjechać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagatekk Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 tak byłyśmy :) została odrobaczona i miała przegląd z każdej strony ;) podczas wizyty miała zdjęty kaganiec i dała z sobą zrobić wszystko. grzecznie leżała, a jak tylko miała okazję rozdawała buziaki. na szczęście z łapkami to nic poważnego, ona po prostu jest wycieńczona dużo śpi i odpoczywa. okazało się że ma cieczkę - zaczyna lub ją kończy miałam okazję z nią spędzić troszkę czasu. pięknie chodzi na smyczy!!!!! jest bardzo delikatna, całuśna. strasznie się tuli. pięknie jeździ autem, choć na początku bała się wejść a teraz napiszę Wam coś po cichu żeby Tereska nie widziała ;) chyba się zakochałam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajUla Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 [quote name='Agata Dymer'] a teraz napiszę Wam coś po cichu żeby Tereska nie widziała ;) chyba się zakochałam[/QUOTE] Agata, coś tam Ci w mózgownicy kiełkuje:diabloti:? A właśnie, jak Tereska? Prawda, że do mojej "byłej" Luśki podobna?;) Aha i jeszcze jedno, na ile lat wet ocenił Pumę? Zdecydowanie to imię bardziej mi się podoba:p, chociaż Puma kojarzy mi się z zadziorą taką, a to taka milusińska Sarunia:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolynahh Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 będzie miała DT po 2. marca ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagatekk Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 [quote name='BajUla']Agata, coś tam Ci w mózgownicy kiełkuje:diabloti:? A właśnie, jak Tereska? Prawda, że do mojej "byłej" Luśki podobna?;) Aha i jeszcze jedno, na ile lat wet ocenił Pumę? Zdecydowanie to imię bardziej mi się podoba:p, chociaż Puma kojarzy mi się z zadziorą taką, a to taka milusińska Sarunia:p[/QUOTE] ma max 2 lata!!!!! co do imienia to wybrały je wychowankowie ośrodka, którzy obserwują wątek małej i którym bardzo dziękuję za przygarnięcie małej oraz Magdzie i Kubie którzy zabrali małą do siebie :) a Tereńka podobna i to bardzo! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagatekk Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 [quote name='karolynahh']będzie miała DT po 2. marca ?[/QUOTE] tak, ale chcemy ją umieścić w nowym DT jak najszybciej mała jest bardzo delikatna i zabranie jej będzie kolejną traumą co by nie było tydzień czasu to bardzo dużo żeby zdążyć się przyzwyczaić sunia nic nie niszczy, jest mega grzeczna !!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajUla Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 [quote name='Agata Dymer']ma max 2 lata!!!!! co do imienia to wybrały je wychowankowie ośrodka, którzy obserwują wątek małej i którym bardzo dziękuję za przygarnięcie małej oraz Magdzie i Kubie którzy zabrali małą do siebie :) a Tereńka podobna i to bardzo! :)[/QUOTE] DZieciaki!!!!:loveu:Magda i Kuba!!!!:loveu:Dziękujemy za serce i nieobojętność!!!! Toż ona to siksa:lol:!To super! Ktoś będzie miał pociechę z niej na długie lata, oby szybko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolynahh Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 [quote name='Agata Dymer']tak, ale chcemy ją umieścić w nowym DT jak najszybciej mała jest bardzo delikatna i zabranie jej będzie kolejną traumą co by nie było tydzień czasu to bardzo dużo żeby zdążyć się przyzwyczaić sunia nic nie niszczy, jest mega grzeczna !!!!![/QUOTE] kochana, dawaj znać co i jak z tym DT :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagatekk Posted February 27, 2012 Share Posted February 27, 2012 do poniedziałku Sara zostaje u Magdy i Kuby wiecie co spadli nam z nieba! rozmawiałam dziś z nimi przez tel i wiem, że sunia pięknie reaguje na dzieci i ma kolegę labradora! a teraz wkleję coś od Magdy: [I]Witam, jestem wychowawcą grupy internackiej, do której trafiła Sara.Jest to bardzo pogodny i sympatyczny piesek, ma łagodne usposobienie, uwielbia się tulić wręcz prosi swoją łapką o przytulenie jej. Tak naprawdę to imię nadali moi wychowankowie, którzy przejęli się losem psa. Obecnie Sara jest pod moją tymczasową opieką.[/I] [I]Witam, wczoraj wieczorem sunia odwiedziła naszych znajomych z małymi dziećmi, bardzo ładnie się z nimi bawiła i nie wykazywała żadnych agresywnych zachowań. Również kontakt z psami przebiegł pomyślnie, Bawiła się jak mały szczeniaczek.Sunia w domu jest spokojna i bardzo grzeczna. Muszę przyznać, że to jest pies z klasą.[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.