Jump to content
Dogomania

CRATE GAMES czyli psia samokontrola i nie tylko.


evel

Recommended Posts

Jako, że coraz częściej pada pytanie - co to właściwie jest to 'crate games' - postanowiłam zebrać wszelkie informacje do jednego wątku. Mam nadzieję, że Ci z nas, którzy ćwiczą crate games ze swoimi psiakami podzielą się doświadczeniem, opiniami, filmikami - wszelka pomoc w tworzeniu konkretnego wątku informacyjnego mile widziana! :)

Na zachętę i żeby pokazać, że nie taka klatka straszna, jak ją malują, mój osobisty sucz w trakcie ćwiczeń - pełne skupienie ;)
[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/937/sdc11524001.jpg[/IMG]


[B]CRATE GAMES - CO TO WŁAŚCIWIE JEST?[/B]

Crate games to rodzaj ćwiczeń, jak można się domyślić, mają one zwykle ścisły związek z kennel klatką, transporterem czy innym tego typu miejscem :) Zostały wymyślone przez panią Susan Garrett (zdaje się, że wyszło nawet DVD o grach klatkowych). Opis z oficjalnej strony (w wolnej chwili postaram się przetłumaczyć):
[QUOTE]The much talked about DVD has finally arrived! Step-by-step training that is as easy as it is effective. Crate Games features not only mature dogs but also puppies as young as 9 weeks old learning how to have focus and motivation for work, how to relax in a crate even while another dog is working, how to have self control rather than imposed control for a phenomenal sit stay, a speedy and dependable recall, distance skills for obedience or agility, how to develop an amazing working relationship, confidence while being proofed during any tough distraction, how to offer responses keenly when being shaped, and much more.[/QUOTE]


[B]O CO CHODZI Z KENNEL KLATKĄ?[/B]


Żeby się niepotrzebnie nie powtarzać, wklejam również swoją wypowiedź z wątku Etny:

[quote name='evel']Postaram się wyjaśnić, jak ja widzę "kenelowanie" psa :smile:

Dobrze wprowadzona klatka kojarzy się z czymś bardzo przyjemnym (zazwyczaj żarcie) oraz przede wszystkim z poczuciem bezpieczeństwa i bazuje na instynkcie kołaczącym się gdzieś tam w psowatych.[/QUOTE]

[QUOTE]Kennel Klatka - Wykorzystujemy w ten sposób atawistyczny syndrom nory, a wiec miejsca w którym pies czuje się komfortowo i bezpiecznie. Bardzo często spotykam się z opinia ze zastosowanie KK polega tylko i wyłącznie na kupieniu, postawieniu i zamknięciu psa- jest to ogromny błąd który może pogłębić problem z zachowaniem. Przyzwyczajanie do tego obiektu powinno odbywać się stopniowo, w zaleznosci o reakcji danego osobnika. KK musi kojarzy się psu z czymś przyjemnym, należy uwarunkować pozytywna reakcje emocjonalna związaną z miejscem w którym pies będzie spędzał czas pod nieobecność opiekunów. Osiągnąć to możemy karmiąc psa w klatce, wrzucając mu tam zabawki, gryzaki itp. KK musi stać się dla psa źródłem przyjemności i absolutnie nie może kojarzyć się z kara.[/QUOTE]

Źródło: [URL]http://cane-corso.epsy.org/artykul/problemy_separacyjne[/URL]


[quote name='evel']Z drugiej strony, mając psa pobudliwego, [B]obowiązkiem [/B]jego opiekuna jest znaleźć sposób, w jaki pies mógłby po pierwsze rozładować napięcie, jakie w nim powstaje (szkolenie, zabawa) a po drugie nauczyć psa odpoczynku. Jest to wg mnie kluczowa umiejętność dla psów ras aktywnych, o której się często zapomina. W psim móżdżku następuje skomplikowany proces :evil_lol: - klatka = bezpieczeństwo, odpoczynek, żucie gryzaków, więc trzeba się tam zachowywać spokojnie.

Odesłanie nabuzowanego psa do klatki sprawia, że pies powoli się wycisza. Owszem, na początku pies może protestować, ale w tym głowa właściciela, żeby do tego rozsądnie podszedł i klatkę wprowadzał stopniowo i mądrze. Zabawy z klatką jak crate games właśnie, uczą psa poniekąd zachowania zastępczego - w stylu nie rzucam się np. na piłkę jak opętany (to już wyższa szkoła jazdy), tylko lecę do klatki i czerpię z tego przyjemności, na sygnał właściciela wychodzę z klatki - to jest właśnie kontrola emocji u psa. Pies nie poddaje się biernie natychmiast swoim instynktom, tylko zauważa, że można zrobić coś innego i też jest fajnie, że można [B]poczekać[/B] z jakąś reakcją, a nie natychmiast działać.

W wyniku takiej nauki następuje po pewnym czasie generalizacja - [B]opłaca się[/B] trzymać emocje na wodzy, bo to przynosi wymierne korzyści. Generalizacja jednym psom przychodzi łatwiej, innym trudniej i to też trzeba brać pod uwagę - nie wolno się zbyt szybko zniechęcać.[/quote]

Ciąg dalszy nastąpi... :cool1:

Edited by evel
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 173
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ogólnie, gdy wpiszemy w okienko wyszukiwarki na YT hasło 'crate games' to wyskoczy nam najprawdopodobniej [URL="http://www.youtube.com/results?q=crate+games&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=w1&gl=PL"]TO[/URL].


[B]LINKI NA TEMAT CRATE GAMES[/B] i nie tylko :)

[U]Artykuły, wpisy na blogach, tematy na forach:[/U]

[URL]http://sundayivigo.blox.pl/2010/05/Crate-games.html[/URL]



[U]Filmiki[/U] (w tym także filmiki forumowiczów):

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=L8HNO79bZMY"]13-tygodniowa Zelda[/URL], charcik włoski [?]

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=JYrfukNjXtQ"]Ta sama sunia, 14 tygodni[/URL]

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=_Ys8AgEkeKE"]I 15-tygodniowa Zelda[/URL]



[URL="http://www.youtube.com/watch?v=oRbkNOUNQTE"]Podstawy klatkowe i 9 m-czny JRT Jax[/URL]

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=PddfVQa4ECM"]13-miesięczny Jax, JRT[/URL]

........................

[quote name='Unbelievable']Tu filmik Olgi Maniewskiej[URL="http://www.youtube.com/watch?v=mKYPMd57xig&feature=player_embedded"]
http://www.youtube.com/watch?v=mKYPMd57xig[/URL]

wplecione w trening agility, ale równie dobrze może być to tylko bieganie za piłeczką
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=yLCOvKtDndM[/URL]

z zapinaniem na smycz
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=sEdtc9R_S9E[/URL]
[/QUOTE]

[quote name='Unbelievable']To teraz Broom

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=Rqnr8avgi_o&feature=share[/URL]

można się konstruktywnie wyżyć :diabloti: nie biegała dzisiaj więc jest nabuzowana mocno i o wiele bardzie pobudliwa niż zwykle[/QUOTE]

[quote name='dog193']No to teraz my, wyszło nam strasznie długo i nudno, no ale mam nadzieję, że obejrzycie i ocenicie ;-)
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=lUbJqO4_CBk&feature=youtu.be[/URL]

Po rozmowie tutaj już widzę u siebie błędy, następnym razem popracuję nad tym.[/QUOTE]

[quote name='LadyS']od 1:35 :smile: [URL]http://www.youtube.com/watch?v=7DRP2JaZpMw[/URL][/QUOTE]

[quote name='Karolina.'][...]dziś spróbowaliśmy z Waszymi radami ;-)

I wyszło nam tak:
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=OzNYD036zR4&feature=youtube_gdata[/URL][/QUOTE]

Znalazłam jeszcze to: [URL]http://www.youtube.com/watch?v=6_Gb-TF9c9U[/URL]


[B]OGÓLNIE O "KLATKOWANIU" I WYCISZANIU PSÓW:[/B]

Kilka słów o klatkowaniu psa - forum aussie [URL]http://aussie[/URL]. ph or um .pl/viewtopic.php?t=2247 [należy usunąć spacje z adresu]
Wyciszanie - forum belgowe [URL]http://bb.belgi.com.pl/index.php?page=Thread&postID=150491[/URL]
Samokontrola - forum BC [URL]http://akiline.pl/forumbc/showthread.php?tid=346[/URL]

Edited by evel
Link to comment
Share on other sites

Czekam na Wasze uwagi, filmiki, zdjęcia, propozycje :)



[quote name='Unbelievable']
w sumie większość filmików pokazuje to samo, z różnymi stopniami rozproszeń, wydaje mi się że jeżeli chodzi o kreatywność to tylko z rozproszeniami właśnie można "poszaleć" [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] a schemat działania jest ciągle ten sam

jeszcze dodam, że wg. mnie złym pomysłem jest nagradzanie psa siedzącego w klatce zabawką, ze względu na to że to powinno być miejsce do odpoczynku
jak na razie więcej spostrzeżeń nie mam[/QUOTE]

Edited by evel
Link to comment
Share on other sites

No to nasz filmik, tylko u nas kawaler uczy się głównie samokontroli, bo do klatki już jest przyzwyczajony - zostaje w niej:

[video=youtube;PddfVQa4ECM]http://www.youtube.com/watch?v=PddfVQa4ECM[/video]

A tutaj link do filmiku sprzed 4 miesięcy, czyli utrwalanie komend "klatka" i komendy na wychodzenie, no i trochę komend w klatce i poza, bo Jax nudzi się robieniem jednej rzeczy naraz :lol: Różnica z początku klatkowania jest taka, że początkowo nagradzaliśmy smakiem tylko wchodzenie do klatki, wychodzenia nie - wychodzenie tylko nagrodą słowną, aby psu bardziej opłacało się siedzieć w klatce ;) [URL="http://www.youtube.com/watch?v=oRbkNOUNQTE"]Filmik[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ojeja LadyS umarłam, jakie to słodkie, jak ulepiony baranek z cukru!
My z Happy miałyśmy właśnie problem lokowania się w tego typu miejscach, mówię o "norach". Samej klatki nie używamy, ale jak raz jej pokazałam karton wycięty by imitował agilitowy tunel to ani jej w głowie było wejść ;) natomiast Wera siedzi w budzie więc wchodzenie/wychodzenie do takich rzeczy nie jest dla niej problemem, ale niedługo coś klatkopodobnego jej znajdę i zaczniemy ćwiczyć. Nagramy wtedy filmik.
Ostatecznie do ćwiczenia nie musi być klatka ;) na dobrą sprawę mogą to być dwa krzesła na które narzucamy koc. Dla strachliwego psa może się to okazać gorsze niż stabilna klatka, takie falujące ściany.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soko']Ojeja LadyS umarłam, jakie to słodkie, jak ulepiony baranek z cukru!
My z Happy miałyśmy właśnie problem lokowania się w tego typu miejscach, mówię o "norach". Samej klatki nie używamy, ale jak raz jej pokazałam karton wycięty by imitował agilitowy tunel to ani jej w głowie było wejść ;) natomiast Wera siedzi w budzie więc wchodzenie/wychodzenie do takich rzeczy nie jest dla niej problemem, ale niedługo coś klatkopodobnego jej znajdę i zaczniemy ćwiczyć. Nagramy wtedy filmik.
Ostatecznie do ćwiczenia nie musi być klatka ;) na dobrą sprawę mogą to być dwa krzesła na które narzucamy koc. Dla strachliwego psa może się to okazać gorsze niż stabilna klatka, takie falujące ściany.[/QUOTE]

Hihi, mówisz o Jaxie? :lol:
Trochę tak i trochę nie - moim zdaniem. Długofalowo crate games służą nie tylko opanowaniu emocji, ale równiez mają budować skojarzenie tej konkretniej klatki/transpotera z trybem odpoczynku - przynajmniej u psów pracujących i skłonnych do nadpobudliwych zachowań. Takie mam wrażenie, co o tym sądzicie?

Link to comment
Share on other sites

Tu filmik Olgi Maniewskiej[URL="http://www.youtube.com/watch?v=mKYPMd57xig&feature=player_embedded"]
http://www.youtube.com/watch?v=mKYPMd57xig&feature=player_embedded[/URL]


wplecione w trening agility, ale równie dobrze może być to tylko bieganie za piłeczką
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=yLCOvKtDndM[/URL]

z zapinaniem na smycz
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=sEdtc9R_S9E[/URL]

i w sumie większość filmików pokazuje to samo, z różnymi stopniami rozproszeń, wydaje mi się że jeżeli chodzi o kreatywność to tylko z rozproszeniami właśnie można "poszaleć" ;) a schemat działania jest ciągle ten sam

jeszcze dodam, że wg. mnie złym pomysłem jest nagradzanie psa siedzącego w klatce zabawką, ze względu na to że to powinno być miejsce do odpoczynku
jak na razie więcej spostrzeżeń nie mam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soko']Zależy jak, niektóre psy lubią mieć zabawkę i ją sobie podrzucać/memłać, tak odpoczywają ;)[/QUOTE]
dla mnie odpoczynek to leżenie/spanie, jak bawi się zabawką to jest zabawa ;)
poza tym nagradzanie zabawką to już zabawa w dużym pobudzeniu, oczywiście jeżeli jest to nagroda wystarczająco wartościowa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Unbelievable']dla mnie odpoczynek to leżenie/spanie, jak bawi się zabawką to jest zabawa ;)
poza tym nagradzanie zabawką to już zabawa w dużym pobudzeniu, oczywiście jeżeli jest to nagroda wystarczająco wartościowa[/QUOTE]

A w takim razie memlanie gryzaków to co, zabawa czy odpoczynek? ;)

Link to comment
Share on other sites

Martyna, a jeżeli to jest np. szarpak? Bo szarpak, z tego, co mi się wydaje, jest OK do rozładowania emocji. Moim zdaniem w ogóle jeśli pies potrafi spokojnie siedzieć w otwartej klatce, gdy właściciel ma zabawki, a pies jest napalony na zabawki jak szczerbaty na suchary, to już trochę wyższa szkoła jazdy ;)

Edit: dobra, przeczytałam raz jeszcze i już wiem chyba, o co chodziło :evil_lol: Chodziło o to, że pies do klatki ogólnie dostaje coś do memłania (kong, śmierdziela, itd.), ale nie coś, co budzi w nim super pobudzenie (piłka czy coś w tym stylu), tak? :lol:

Zastanawiam się, czy powinnam jeszcze coś dopisać w początkowych postach. Nagradzanie? Stopniowanie rozproszeń? :hmmmm:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']A w takim razie memlanie gryzaków to co, zabawa czy odpoczynek? ;)[/QUOTE]
ale memłanie, a nie podrzucanie z memłaniem :diabloti:
memłanie gryzaków(czy np. konga z żarciem) tak jak i jedzenie czy picie jest uspakajające i psa wyluzowuje, ale odpoczynkiem też bym tego nie nazwała

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Unbelievable']ale memłanie, a nie podrzucanie z memłaniem :diabloti:
memłanie gryzaków(czy np. konga z żarciem) tak jak i jedzenie czy picie jest uspakajające i psa wyluzowuje, ale odpoczynkiem też bym tego nie nazwała[/QUOTE]

No tak, ale z drugiej strony wiele psów zostających w klatkach - w tym np. Jax - dostaje żarcie do klatki jak zostaje na długo w domu bez właścicieli. I np. u nas w klatce jest zawieszony szarpak, który w momencie, gdy Jax miał zupełny regres i nie chciał zostawać ogromnie pomagał - pies po prostu zamiast wyć wyżywał się na szarpaku i dopiero się ogarniał. Obecnie jest zupełnie nieużywany od ponad dwóch miesięcy, no ale w klatce nadal jest. Trochę to też zależy, czy klatka ma służyć jedynie jako miejsce odpoczynku - np. czasem klatka jest używana przez właścicieli tylko w ich obecności - czy pies ma w niej również zostawać sam. Przynajmniej ja to tak widzę - tak też radziła nam nasza szkoleniowiec.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']No tak, ale z drugiej strony wiele psów zostających w klatkach - w tym np. Jax - dostaje żarcie do klatki jak zostaje na długo w domu bez właścicieli. I np. u nas w klatce jest zawieszony szarpak, który w momencie, gdy Jax miał zupełny regres i nie chciał zostawać ogromnie pomagał - pies po prostu zamiast wyć wyżywał się na szarpaku i dopiero się ogarniał. Obecnie jest zupełnie nieużywany od ponad dwóch miesięcy, no ale w klatce nadal jest. Trochę to też zależy, czy klatka ma służyć jedynie jako miejsce odpoczynku - np. czasem klatka jest używana przez właścicieli tylko w ich obecności - czy pies ma w niej również zostawać sam. Przynajmniej ja to tak widzę - tak też radziła nam nasza szkoleniowiec.[/QUOTE]

Co do tego jeszcze - zależy wszystko od tego, jak się konkretny pies zachowuje. Niektóre psy potrzebują właśnie czegoś do destrukcji czy innego sposobu rozładowania się. U Was to był szarpak, u nas gazetki do "poczytania" (Zu nie je papieru tylko rozrywa i pluje, od razu mówię, bo TOZ czuwa :evil_lol:) :) Inny pies zajmie się kongiem, jeszcze inny memłaniem plastikowej butelki. U nas pomogły też suszone gryzaki wypchane masą pasztetową (coś a'la kong) oraz rolki po papierze toaletowym pozaginane w taki sposób, żeby pies musiał zniszczyć kompletnie rolkę, żeby się dostać do smaków. Co pies to obyczaj ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']Martyna, a jeżeli to jest np. szarpak? Bo szarpak, z tego, co mi się wydaje, jest OK do rozładowania emocji. Moim zdaniem w ogóle jeśli pies potrafi spokojnie siedzieć w otwartej klatce, gdy właściciel ma zabawki, a pies jest napalony na zabawki jak szczerbaty na suchary, to już trochę wyższa szkoła jazdy ;)

Zastanawiam się, czy powinnam jeszcze coś dopisać w początkowych postach. Nagradzanie? Stopniowanie rozproszeń? :hmmmm:[/QUOTE]
szarpak którym pies się szarpie z właścicielem czy szarpak żuty? bo jak widać są wątpliwości ;)

jeżeli chodzi o szarpany, u mnie każdy pies reaguje inaczej. Generalnie powinno być tak, że fajnie wyluzowuje po np. sesji klikerowej, gdzie pies bardzo się spina i wytęża móżdżek, łatwiej mu po szarpaniu klapnąć na miejsce i położyć się spać, ale z zasady szarpanie kończymy w najlepszym momencie, więc pies może być ciągle mocno nabuzowany, tylko w inny sposób niż po sesji klikerowej. I żeby ten pies się po szarpaniu ładnie położył spać powinien być w miarę luzakiem sam z siebie, bądź też mieć to wyćwiczone właśnie przez crate games czy inne zostawanie

Gram bardzo fajnie wycisza się w domu i nie ma z tym żadnych problemów, i z tego co pamiętam nigdy nie było, a przynajmniej nie takie jak z Broom. U niego szarpak po sesji działa pobudzająco, pójdzie na legowisko/do klatki ale np. zaczyna obgryzać sobie łapy co u niego jest objawem stresu. Broom po sesji klikerowej robi minę bezmózga, kręci się bardziej niż zwykle a już na pewno nie położy się sama, jak się z nią chwilkę poszarpię łatwiej jej się pozbierać i chociaż na chwilkę położyć

[quote name='LadyS']No tak, ale z drugiej strony wiele psów zostających w klatkach - w tym np. Jax - dostaje żarcie do klatki jak zostaje na długo w domu bez właścicieli. I np. u nas w klatce jest zawieszony szarpak, który w momencie, gdy Jax miał zupełny regres i nie chciał zostawać ogromnie pomagał - pies po prostu zamiast wyć wyżywał się na szarpaku i dopiero się ogarniał. Obecnie jest zupełnie nieużywany od ponad dwóch miesięcy, no ale w klatce nadal jest. Trochę to też zależy, czy klatka ma służyć jedynie jako miejsce odpoczynku - np. czasem klatka jest używana przez właścicieli tylko w ich obecności - czy pies ma w niej również zostawać sam. Przynajmniej ja to tak widzę - tak też radziła nam nasza szkoleniowiec.[/QUOTE]

To też trochę inne zachowanie niż zabawa dla zabawy, bo pies jak sama napisałaś się wyżywa, a nie bawi, nie nagradza się samoistnie. Co robił z szarpakiem jak się już wyluzował?
Też miałam na początku szarpak w klatce u Broom, ale ona się nim po prostu bawiła, więc zabrałam.

[quote name='evel']Co do tego jeszcze - zależy wszystko od tego, jak się konkretny pies zachowuje. Niektóre psy potrzebują właśnie czegoś do destrukcji czy innego sposobu rozładowania się. U Was to był szarpak, u nas gazetki do "poczytania" (Zu nie je papieru tylko rozrywa i pluje, od razu mówię, bo TOZ czuwa :evil_lol:) :) Inny pies zajmie się kongiem, jeszcze inny memłaniem plastikowej butelki. U nas pomogły też suszone gryzaki wypchane masą pasztetową (coś a'la kong) oraz rolki po papierze toaletowym pozaginane w taki sposób, żeby pies musiał zniszczyć kompletnie rolkę, żeby się dostać do smaków. Co pies to obyczaj ;)[/QUOTE]
ja mam wyżarty kocyk bo sobie wciąga z wierzchu klatki do środka, ale u niej to na 99% z nudów :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']Moim zdaniem w ogóle jeśli pies potrafi spokojnie siedzieć w otwartej klatce, gdy właściciel ma zabawki, a pies jest napalony na zabawki jak szczerbaty na suchary, to już trochę wyższa szkoła jazdy ;)
[/QUOTE]
W takim razie postaram się jak najszybciej nagrać filmik z moim prawie 7-miesięcznym foksem, który to ma już opanowane ;) Jak tylko zrobię filmik, to od razu wrzucę tutaj.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dog193']W takim razie postaram się jak najszybciej nagrać filmik z moim prawie 7-miesięcznym foksem, który to ma już opanowane ;) Jak tylko zrobię filmik, to od razu wrzucę tutaj.[/QUOTE]

Fajnie :) Najlepsze w crate games jest to, że tak szybko przychodzą efekty "krótkofalowe". "Długofalowe" oczywiście dłużej, ale też w miarę nieźle z tym jest.

Zu też już nie rusza z kopyta za piłką, jak dojdzie nowa klacia to zaczynamy stopień wyżej, czyli z piszczącą świnią. A później lepsze smaczki. A później z przeszkadzającymi domownikami. A później na balkonie. A później na dworze. Mam nadzieję, że nikt nie zadzwoni do szpitala psychiatrycznego :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Szarpak był po prostu olany, jak psu się znudził, ot co ;)

Dobra, to ja trochę się teraz naprodukuje. Crate games zaczęliśmy w zasadzie miesiąc po tym, jak Jax do nas przyjechał, czyli jak miał ok. 7 miesięcy. Zaczęliśmy, bo pies miał problem z nagromadzonym emocjami i musiał nauczyć się zostawać samemu w klatce, bo próbował radzić sobie z emocjami na naszych rzeczach :lol: Teraz ćwiczymy już jakiś czas [SIZE=1](czuję się opisując to trochę jak w klubie AA :diabloti: )

[SIZE=2]Nasze filmiki dzisiejsze (nie zwracać uwagi na strój, bo domowy), opiszę je może po kolei.
Najpierw pierwszy, można znaleźć tutaj: [URL="http://www.youtube.com/watch?v=hGJ0gE6uBNc"]klik[/URL]
Z racji na to, że trochę już się uczymy, dziś wchodzimy na wyższy level. Dla Jaxa wyższy level to piszcząca zabawka i smaki wołowinowe :lol: Najpierw pies dostaje komendę wyjścia z klatki i dostaje smaka, żeby wiedział, że dziś nagradzamy lepiej :lol: Generalnie w trakcie trwania treningu nagradzam w klatce smakami lepszymi, a poza standardowymi. Potem komenda klatka + nagroda i zaczynamy standardowe machanie szarpakiem na rozgrzewkę. Za każde olanie (w tym wypadku spojrzenie na mnie) pies jest nagradzany, bo dodatkowo zależy mi też na wypracowaniu kontaktu wzrokowego silniejszego niż dotychczas. Pies raz próbował wyjść z klatki (zobaczył piszczącą zabawkę, tego na filmiku nie widać), ale że cofnął się sam z siebie - też jest nagradzany za prawidłową decyzję :lol: Na początku nagradzam tylko za widok zabawki; potem nią piszczę, ale z daleka; potem piszczę z bliska (tu widać, jak psu zaczynają drżeć mięśnie z podniecenia) --> jak wytrzymuje, nagradzam go wspólną (to też ważne) zabawą. Takie stopniowanie jest u nas konieczne, bo Jax jest mocno pobudliwy i wszystko wprowadzamy powoli. Po chwili zabawy pies dostaje "dość" i znów komendę "klatka" --> zwykle jak to wykona, to znaczy, że jest dość ogarnięty, żeby przejść dalej.[/SIZE]

[SIZE=2]Drugi filmik: [URL="http://www.youtube.com/watch?v=q93hADmQfig"]klik
[/URL][/SIZE][SIZE=2]Po małej przerwie na odpoczynek i wyciszenie zaczynamy znów od komendy "klatka". Potem znów piszczymy z daleka + nagroda. Potem piszczenie + zabawa; nagrody stopniuję, żeby pies nie wiedzial, co go czeka, i żeby mu bardziej zależało. Po zabawie znów "dość" i "klatka". Potem podnosimy poziom - czyli machanie szarpakiem (który już zna i opanował w całosci) przed klatką i rzucenie je przy wejściu, a potem to samo z zabawką piszczącą i też rzucenie - to u nas wazne, bo Jax ma nawyk zabierania z ziemi wszystkiego, co nagle się tam znajdzie ;) Widać tutaj, jak próbował pójść do tego, ale w ostatniej chwili się powstrzymał i nawet nie patrzył - za wytrzymanie kilka sekund dostaje duuużo smaków. Potem trochę komend w klatce (daję lepsze smaki za ćwiczenia w klatce, tak jak poprzednio; kilka razy w ciągu filmiku tego i poprzedniego zamykam i otwieram drzwiczki - trochę z przyzwyczajenia, bo dużo tego ćwiczyliśmy, żeby zobojętnić go na dźwięk otwieranych drzwiczek i samą czynność). Potem wchodzenie i wychodzenie i znów ćwiczenie samokontroli, tym razem ze smakami. Raz w trakcie ćwiczeń Jax chciał sięgnąć po smaki, co jest poniekąd moją winą, bo wykonałam w jego stronę gest, który zna jako umozliwiający podniesienie czegoś z ziemi. Smaki kładę w różnych kombinacjach, a na koniec część podnoszę i daję psu z ręki. I znów wchodzenie, wychodzenie. Fin :diabloti:

Możliwe, że napisalam się na darmo :lol: Ale może akurat komuś się przyda w opanowaniu jego potworka.[/SIZE]
[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Ja liczę tylko na jeden efekt - spokojne zostawanie samemu w domu, reszta jest dla mnie dużo mniej ważna...
Dzisiaj tata miał z nim być cały dzień, ale jednak wyszedł i nic mi nie powiedział (poprosiłabym go, żeby małego nagrał), wróciłam przed nim i na klatce usłyszałam znajome piłowanie ryja... I okazja do nagrania jego zachowania prysnęła (osttanio jak go nagrałam to był akurat grzeczny).

Link to comment
Share on other sites

Bardzo ciekawy wątek. My mamy stopień klatkowania zaawansowany już chyba :evil_lol:, bo Shinuch pędzi do klatki jak tylko jej przyjdzie do łebka wtłuc wchodzącej do pokoju Hexolinie i tam się opanowuje (troszkę nad tym pracowałam, ale ona kocha klatkę więc leci jej pilnować przed intruzem). Jedyne co psa jeszcze z klatki wyciąga bez pozwolenia to moje ubieranie się na spacer, ale nad tym jeszcze pracujemy. Nigdy się nie zastanawiałam że to jej przesiadywanie w klatce jest jakimś wyczynem, a jednak czytając Was stwierdzam że kurduplasta wyedukowana troszkę jest :lol:.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...