WATACHA Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 (edited) Luka przyjechała do mnie ponad tydzień temu ze schroniska w Nowym Targu.Jest strasznie wylękniona i spanikowana.Prawie całe swoje życie spędziła w schronisku, więc trudno jej się dziwić.Nie pozwala nic koło siebie zrobić więc jest jeszcze dodatkowo zaniedbana wizualnie.Mam jednak nadzieję, że wspólnym i siłami doprowadzimy ją do dobrego stanu fizycznego jak i psychicznego.Na razie nie wychodzi też na spacery, gdyż smycz w ręku powoduje u niej taki stres, że ucieka po całym pokoju w panice. Jest dość młoda ma ok 4 lat, ok 40 cm w kłębie.Jest w ulubionym moim sznaucerkowym kolorze, czyli czarno-srebrnym choć ten srebrny jest troszkę podpalany ;) To na razie tyle, reszta relacji na bieżąco lub w razie jakichś wątpliwości proszę pytać :) Już u mnie [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/594/dsc6970m.jpg/"][IMG]http://img594.imageshack.us/img594/468/dsc6970m.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/687/dsc6980ms.jpg/"][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/9425/dsc6980ms.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/821/dsc6975m.jpg/"][IMG]http://img821.imageshack.us/img821/4020/dsc6975m.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Edited January 22, 2013 by WATACHA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 (edited) [IMG]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/pg/se/vfxn/ATKRqIhBqaqusNeRUB.png[/IMG] Edited February 4, 2013 by WATACHA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolsbokser Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Ale ten podpalany kolorek na srebrnej sierści, to może być martwy włos i jak się go wyczesze i obetnie z czasem, może będzie mieć piękne umaszczenie Sól i Pieprz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 [quote name='Bolsbokser']Ale ten podpalany kolorek na srebrnej sierści, to może być martwy włos i jak się go wyczesze i obetnie z czasem, może będzie mieć piękne umaszczenie Sól i Pieprz :)[/QUOTE] Właśnie tak sobie pomyślałam o tym podpalanym wcześniej, że to brud, ale czarna to ona jest bo widzę po odrastających włosach na grzbiecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaGucio Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Melduję się u suni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 [quote name='AniaGucio']Melduję się u suni[/QUOTE] Witam i dziękują za przybycie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Ja też melduję się u suni.Ona ma okropnie przerażone oczy.Widać,że sunia jest spanikowana ale trzeba suni dać czas na przystosowanie się do nowych warunków i pokazanie,że jej nic nie grozi a jedynie ciepła ręka to sama przyjemność.Dotykanie jej i głaskanie,obracanie delikatnie obróżką jeżeli takową posiada da efekty,że zapnie się smycz i sunia to bezstresowo przyjmie.Ja też miałam takiego strachulca po przejściach w typie sznaucerka,traciłam niekiedy nadzieję,że sobie nie poradzę ze smyczą ale po pewnym czasie dzięki swojemu uporowi udało się.Filipek jest już od roku w swoim domku.Trzymam kciuki za malutką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 udało się :) melduję się i ja :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 [quote name='Anula']Ja też melduję się u suni.Ona ma okropnie przerażone oczy.Widać,że sunia jest spanikowana ale trzeba suni dać czas na przystosowanie się do nowych warunków i pokazanie,że jej nic nie grozi a jedynie ciepła ręka to sama przyjemność.Dotykanie jej i głaskanie,obracanie delikatnie obróżką jeżeli takową posiada da efekty,że zapnie się smycz i sunia to bezstresowo przyjmie.Ja też miałam takiego strachulca po przejściach w typie sznaucerka,traciłam niekiedy nadzieję,że sobie nie poradzę ze smyczą ale po pewnym czasie dzięki swojemu uporowi udało się.Filipek jest już od roku w swoim domku.Trzymam kciuki za malutką.[/QUOTE] No mam nadzieję, ze sobie poradzę.Czasami wydaje mi się, że idziemy krok do przodu, by za chwilę stwierdzić , że jesteśmy 3 do tyłu.Ale dam radę, wcześniej czy później, mam cierpliwość :)Obróżkę miała, koleżanki która ją wiozła, ale zdjełam, żeby jej oddać.I tak byśmy jej nie używały bo była na zatrzask i bałabym się, że puści.Mam w planach założyć jej szelki, ale to jeszcze chwila.Smycz cały czas jest w pokoju, gdzieś tam się wala , żeby choć do widoku się przyzwyczaiła.Jak dotykałam obróżki to się nie bała, boi się samej smyczy to prawdopodobnie efekt łapanki w schronisku. [quote name='malawaszka']udało się :) melduję się i ja :)[/QUOTE] Udało się hi,hi Dziś po trzeciej znów mnie obudziła tak dokazywała.To nie było szczekanie, ani wycie.Rano pamiętałam jak to się fachowo nazywa, ale już zapomniałam i za nic nie mogę sobie przypomnieć.Tylko dzisiaj nawet do niej nie poszłam , bo zaraz usnęłam. Ten preparat to wcale na nią nie działa, nie widzę różnicy ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 jestem i ja :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 [quote name='WATACHA'] Ten preparat to wcale na nią nie działa, nie widzę różnicy ;).[/QUOTE] mam nadzieję, że w końcu podziała bo kurde tanie to nie było :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolsbokser Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 a ten testował ktoś ? [url]http://vetlandia.pl/pl,product,232327,d,a,p,spray,psie,feromony.html[/url] Miałam go kiedyś kupić dla Albina, ale ... zanim kupiłam, to już mi nie był potrzebny, więc nie przetestowałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 [quote name='Saththa']jestem i ja :)[/QUOTE] Witam i koleżankę Saththę :) [quote name='malawaszka']mam nadzieję, że w końcu podziała bo kurde tanie to nie było :mad:[/QUOTE] No właśnie od razu sobie pomyślałam, że szkoda kasy było [quote name='Bolsbokser']a ten testował ktoś ? [URL]http://vetlandia.pl/pl,product,232327,d,a,p,spray,psie,feromony.html[/URL] Miałam go kiedyś kupić dla Albina, ale ... zanim kupiłam, to już mi nie był potrzebny, więc nie przetestowałam.[/QUOTE] O jaki Albinek grzeczny oszczędził Panci wydatków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaGucio Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Na mojego Gucka DAP nie działa :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 [QUOTE]Witam i koleżankę Saththę :smile:[/QUOTE] Ooooo ze po imieniu tak z odmianą?:) Moze musi go troszku przyjmowac aby zadziałał? Chcoiaż Tazzman tez kiedys brał cos i tez dopa była heh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 [quote name='Bolsbokser']a ten testował ktoś ? [URL]http://vetlandia.pl/pl,product,232327,d,a,p,spray,psie,feromony.html[/URL] Miałam go kiedyś kupić dla Albina, ale ... zanim kupiłam, to już mi nie był potrzebny, więc nie przetestowałam.[/QUOTE] ja to miałam dla Dropsa - te do kontaktu - nie widziałam efektu żadnego właściwie, a było włączone cały czas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tekla64 Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 tyz jestem i czekam na zdjecia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Melduję się u dziewczynki :lol: a potem będę czytać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 jezzzdem :cool1: jaki to preparat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulana Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 [quote name='wilczy zew'] jaki to preparat?[/QUOTE] Podpisuję się pod pytaniem. A przede wszystkim witam się u nowego tymczaska. Watacha, z Twoich rąk na pewno pójdzie w równie dobre:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 KalmAid... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wieso Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 zapisuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 Witam wszystkie licznie przybyłe cioteczki :) [quote name='Tekla64']tyz jestem i czekam na zdjecia[/QUOTE] Oj Tekla dopiero , żeś przyszła a już foteczek się domagasz ;), widząc bardzo dobrze, że fotograf ze mnie marny :). Te 3 zdjęcia robiła Bolsbokser dlatego są takie śliczne.Ja jakieś mam, ale co ja Was tu będę odstraszać [quote name='Margi']Melduję się u dziewczynki :lol: a potem będę czytać.[/QUOTE] Ale się czasem też odezwiesz cioooooooooooo?Chociaż jakieś "pozdrawiam" ;) [quote name='ulana']Podpisuję się pod pytaniem. A przede wszystkim witam się u nowego tymczaska. [B]Watacha, z Twoich rąk na pewno pójdzie w równie dobre[/B]:)[/QUOTE] Ojej miło mi się zrobiło i nawet się zarumieniłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Dawaj zdjęcia takie jakie są,bo lubimy oglądać.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 He, he większość z Was zna mojego bojowego Leosia przynajmniej z opowieści.Wczoraj wieczorem zadzwoniła do mnie koleżanka, mąz siedział w kapieli ........ a tymczasem.......mały Leoś poszedł na szaber ;).Korzystając z okazji, że my byliśmy zajęci, a drzwi do pokoju koleżanki były otwarte nie oparł się pokusie i poszedł sprawdzić czy Luka nie chciałaby go poczęstować swoją kolacją.Okazało się, że nie dość , że nie poczęstowała to jeszcze pogoniła ;).Spierdzielał przerażony w podskokach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.