Soko Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Dostałam wczoraj takie PW od [B]piechci15[/B]: [QUOTE][COLOR=#000000]Witaj[/COLOR] [COLOR=#000000]Bardzo pilnie szukam kogoś z Torunia lub okolic. Moja bratowa jechała dzisiaj na trasie Toruń-Świecie i tam jest punk z grochówką[/COLOR]:smile:[COLOR=#000000] No i właśnie tam sunia oszczeniła się[/COLOR]:-([COLOR=#000000] Ma 6 maluchów[/COLOR]:-(:-([COLOR=#000000] !! sunia mała/średnia maluchy mają ok 2 mies i zaczynają wyłazić na trasę[/COLOR]:-([COLOR=#000000] ten pan od grochówki dokarmia sunię, ale nie wykarmi tylu mordek[/COLOR]:-([COLOR=#000000] sunia urodziła gdzieś i wychowała maluchy w ukryciu. Tylko jeden malec wychodzi do ludzi i żebrze o jedzenie [/COLOR]:-( [COLOR=#000000]Czy znasz jaką osobę/organizację która, pomogłaby w tej sprawie???[/COLOR]:-([COLOR=#000000] może jest tam jakieś schronisko, fundacja??[/COLOR] [COLOR=#000000]Jestem z Łodzi i zupełnie nie znam tych rejonów. [/COLOR] [COLOR=#000000]Proszę pomóż mi[/COLOR]:-( [COLOR=#000000]mam namiary na tego pana [/COLOR] [COLOR=#000000]będę bardzo wdzięczna.[/COLOR] [COLOR=#000000]pozdrawiam,Magda[/COLOR][/QUOTE] Ktoś jest w stanie to sprawdzić, ma namiary na jakiś potencjalny DS, cokolwiek? Szkoda je oddawać do schronu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 dzwoniłam do toruńskiego schroniska niestety mnie spławili że to nie ich teren:( kazali poszukać sobie telefonu do schroniska w świeciu bądź do gminy ale takiego schroniska chyba nie ma bo znaleźc nie mogę:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharon Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Jeśli ktoś ma auto to myślę, aby poprostu zabrać sunię i szczeniaki i przewieźć do schronu w Toruniu i powiedzieć, że znaleźliśmy w lesie. Toruńskie schronisko jest zapełnione i dla tego nie chcą przyjmować, takich interwncji. Ja niestety nie mam prawka. Ale mogę jakoś pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina02 Posted September 19, 2012 Share Posted September 19, 2012 I co z pieskami ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted September 19, 2012 Author Share Posted September 19, 2012 Czekam na info. Schron nie jest najlepszym wyjściem, ale szczeniaki powinny się rozejść jak świeże bułeczki.. gorzej z mamusią Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted September 19, 2012 Share Posted September 19, 2012 dziś niestety nie dałam rady nic załatwić:( ani nigdzie dzwonić:( pracuję od 7 rano i mam zawrót głowy, nie myślę logicznie wtedy:( a jak mi sie o tym przypomniało to juz było za późno na jakiekolwiek dzwonienie:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted September 20, 2012 Share Posted September 20, 2012 rozmawiałam właśnie z tym panem co karmi psią rodzinkę. Jeśli wierzyć mu na słowo to faktycznie o nie dba i krzywdy nie da im zrobić. Mówi, że sunia ma ok 6lat i jest już w tym miejscu od kilku lat. Wybrała sobie mieszkanie na szrocie w sąsiedztwie, a do Niego przychodzi na jedzenie. Twierdzi, że maluchy nie mają zagrożenia od aut, ale w to bym za bardzo nie wierzyła, bo wiadomo, że ciekawość szczeniaka nie raz zgubiła:( Już jeden szczeniak jest wydany czyli zostało 5 (chyba) a może 6?:( w każdym razie za każdym razem gdy sunia miała małe to on rozdawał je ludziom i nigdy nie zostawały. Teraz też obiecał, że je rozda i nie ma potrzeby zawożenia ich do schroniska. Powiedział też, że myślał o sterylizacji i zrobi to gdy wyda maluchy, ale coś w to nie wierzę (nie wiem czemu, chyba za pięknie brzmi) Pan co rano suni daje jakieś kości i mięso, a ona zanosi to maluchom. Poprosiłam, aby kupił karmę dla szczeniąt i zaczął je dokarmiać, bo matka ma ich dosyć. Więc niby dramatu niema, ale i tak spokojna nie jestem:( gdyby nagle trafił sie ktoś cudowny co by wziął szczeniaki do siebie na dt i najlepiej sunię to byłoby wspaniale. Jej tez nie można zostawić tam na tym szrocie:( trzeba jej dom znaleźć. Muszę zlecić bratowej aby zrobiła fotki całej rodzince. Ma jakąś fotkę szczeniaka w telefonie to postaram sie na dniach ją zdobyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina02 Posted September 21, 2012 Share Posted September 21, 2012 O rany sunia nie powinna tam zostać.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted September 21, 2012 Share Posted September 21, 2012 no nie powinna:( Pan nawet wspomniał że kiedyś potrąciło ją auto (niegroźnie) i sam na rękach ją zniósł z ulicy i wylizała się sama:( to nie miejsce do wychowywania dzieci:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted September 22, 2012 Share Posted September 22, 2012 miejscowość w której są to Chełmno. Teraz doczytałam na pieczątce. Nie wiemy nawet jak umaszczone są maluchy ani jakich płci. Bo do tej pory siedziały schowane w tej norze i teraz zaczynają wychodzić, ale tylko jeden jest taki odważny ze przychodzi na żebry na grochówkę:) ten co przychodzi jest czarny ale płeć nieznana:( Więc ciężko będzie nam znaleźc jakikolwiek dom jak nie wiemy nic o maluchach. Najlepiej byłoby zabrać całą rodzinę i wtedy wziąć się za to jak należy. Z kiepskiego zdjęcia w telefonie widzę że są bardzo zarobaczone bo widziałam tylko czarną plamkę czyli psa i wielki brzuch:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kkasiiiar Posted September 22, 2012 Share Posted September 22, 2012 Jestem na zaproszenie , czy psy mozna zabrac juz? musze sie dowiedziec czy SM bierze tez psy z Chełmna i jesli tak moge je zabrac do Punktu tylko ze kiepsko z miejscami...bo wlasnie wczoraj dostalismy karton z 7 szczeniaków , matka ze szczeniakami najlepiej jak by byla w osobnym kojcu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted September 23, 2012 Share Posted September 23, 2012 tzn można je zabrać, ale nie chciałabym aby one trafiły do schroniska, bo co prawda nie wiem jakie warunki masz na myśli ale chyba nawet takie mieszkanie na szrocie jest lepsze od schronu?? gdzie psy jadą z takie Punktu przetrzymań?dalej do jakiegoś schroniska? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted September 23, 2012 Author Share Posted September 23, 2012 Każde mieszkanie jest lepsze od schroniska pod warunkiem, że szczeniaki mają dach nad głową, żarcie i nie wyjdą na ulicę. W schronie też można liczyć na szybką adopcję, im młodsze tym szybciej znajdują domki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kkasiiiar Posted September 23, 2012 Share Posted September 23, 2012 [quote name='piechcia15']tzn można je zabrać, ale nie chciałabym aby one trafiły do schroniska, bo co prawda nie wiem jakie warunki masz na myśli ale chyba nawet takie mieszkanie na szrocie jest lepsze od schronu?? gdzie psy jadą z takie Punktu przetrzymań?dalej do jakiegoś schroniska?[/QUOTE] W Świeciu punkt jest nazwany punktem ale tylko w papierach niektóre psy sa tam 5 lat... plusem jest to ze Straz Miejska konsultuje ze mna kazda adopcje bo oni posiadaja klucze od kojców i oni wydaja psy do adopcji.. wiem ze SM we Świecia niestety nie ma podpisanej umowy z Chełmnem, moze zapytac i załatwic sprawe prywatnie wstepnie moge odp w srode jak moj tymczasowicz pojedzie do domu i wezme szczeniaki z Punktu do siebie wtedy mogłoby byc miejscie dla suczki i szczniaków bo narazie nie ma nawet gdzie ich umieścic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted September 24, 2012 Share Posted September 24, 2012 boję się dać takie maluchy do skupiska aby nie podłapały chorób:( nie wiem jak u was, ale u nas szczeniaki to jest szybka piłka :(... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted September 24, 2012 Author Share Posted September 24, 2012 Ale do środy - chyba dadzą radę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted October 2, 2012 Share Posted October 2, 2012 wczoraj rozmawiałam z bratową, która ponownie tamtędy przejeżdżała i zatrzymała się "na kontrolę":) sunia ma się dobrze i szczeniaki raczej też. już nie rzucają się tak na jedzenie więc są dokarmiane. Pan z Baru zbudował im prowizoryczny kojec 1mx1m w tym jeszcze mini buda aby były osłonięte od zimna. Wkładane są tam aby sunia mogła od nich odpocząć lub jeśli za bardzo narzucają się klientom:) Dwa maluchy są już wydane, a jeden gdzieś zaginął:( aż nie chcę myśleć gdzie i w jaki sposób:( są jeszcze 3 dwa czarne i jeden jakiś ciemno szary, ale pan nadal upiera się, że znajdzie im domy a sunię chciałby zostawić bo się do niej przywiązał. Tylko wysterylizuje ją gdy wyda maluchy. Budę już ma bo ponoć ten sam pan handluje tam jakimiś budami czy coś w tym stylu i sunia zajęła sobie jedną z nich:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted October 2, 2012 Author Share Posted October 2, 2012 No spoko, ale czy ta prowizoryczna buda jest wystarczająca na nadchodzącą zimę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted October 2, 2012 Share Posted October 2, 2012 nie no do zimy nie dopuścimy. Jeśli w przeciągu powiedzmy miesiąca nie znajdą domów to coś wymyślę...gdzieś się je zabierze. Zobaczymy jaka będzie sytuacja. Może zostanie jeden albo wogóle.Zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.