Cockerek Posted July 16, 2004 Share Posted July 16, 2004 Przed chwilą na spacerze biegał za nami jakiś chyba bezpański pies. Biegał dokoła mojego psa wyraźnie pobudzony, obwąchiwał go. Nie bał się ani mnie ani inych ludzi czy psów. Wystraszyłam się że może jest chory na wściekliznę. Mam pytanie w związku z tym: jak objawia się wścieklizna? Czy tylko poprzez ślinotok? Jak mam ewentualni teraz obserwować swojego psa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted July 16, 2004 Share Posted July 16, 2004 Znalazłam te informacje: Istnieją dwie formy wścieklizny:" agresywna" i "spokojna". Odmiana agresywna zwykła atakuje mózg i powoduje takie objawy, jak: Podniecenie, niepokój Agresywne zachowanie (zwierzęta domowe wykazują wyraźny wzrost agresywności - najpierw w stosunku do obcych, następnie do wszystkich - nie rozpoznają domowników) "Dzikie" spojrzenie Zwierzę może gryźć prawdziwe lub wyimaginowane obiekty, a także samo siebie Brak wrażliwości na ból Wścieklizna "spokojna" zwykle atakuje rdzeń kręgowy i powoduje takie objawy, jak: Chwiejny krok, brak koordynacji ruchowej Niemożność uniesienia głowy i / lub wydania dźwięku, ponieważ szyja i mięśnie gardła są sparaliżowane Wrażenie duszenia się Dzikie zwierzęta wydają się przyjazne, uległe, oswojone Dzikie zwierzęta prowadzące nocny tryb życia, widywane są w dzień Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockerek Posted July 16, 2004 Author Share Posted July 16, 2004 powoduje takie objawy, jak:Podniecenie, niepokój To mnie bardzo zaniepokoiło. Może wcale nie mam powodów do obaw ale po prostu ten pies mnie zadziwił. Inne zawsze uciekały jak się je przepędzało, ale ten nawet nie zwracał na mnie uwagi. Co mam robić? Czekać? Kiedy objawy choroby mogą sie ujawnić? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikaa Posted July 16, 2004 Share Posted July 16, 2004 Miałam wiele sytuacji w których jakiś bezpański pies podłaził do mojego i na nic zdały się moje próby odganiania. Tak sobie myślę że może po prostu taki nachalny pies nie zaznał nigdy poważniejszej krzywdy od człowieka i dlatego nie boi się... Obserwuj swoją psinę ale... (może się mylę...) do zakażenia wscieklizną to chyba może dojśc poprzez ugryzienie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KaRa_ Posted July 16, 2004 Share Posted July 16, 2004 ja raz miałam styczność z wściekłym lisem i odrazu zoriętowałam się że może być wściekły ponieważ wszedł nam na podwórko psy moje ujadały na niego a on nic nawet się ich nie bał, leżało w misce mięso dla kotów i on nawet tego nie ruszył, strasznie się chwiał i ślina z niego ciekła. Po jakimś czasie poszedł do sąsiadów i sąsiedzi musieli kota uśpić bo zaczoł zlizywać jego śline z śniegu, a kota dopiero co przywiezli od znajomych i nie był szczepiony. Naszczeście ktoś zabił tego lisa.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted July 16, 2004 Share Posted July 16, 2004 powoduje takie objawy, jak:Podniecenie, niepokój To mnie bardzo zaniepokoiło. Może wcale nie mam powodów do obaw ale po prostu ten pies mnie zadziwił. Inne zawsze uciekały jak się je przepędzało, ale ten nawet nie zwracał na mnie uwagi. Co mam robić? Czekać? Kiedy objawy choroby mogą sie ujawnić? :(Cockerek, po pierwsze, wścieklizna u miejskich psów to bardzo rzadka choroba. Raczej, powiedzialabym, niespotykana.Po drugie, na jakie objawy i u kogo Ty teraz czekasz? Czy ktoś został ugryziony? Wścieklizna przenosi się poprzez kontakt śliny z krwią... Czy Twój pies został ugryziony, a nie był szczepiony? Czy Ty zostałaś ugryziona? (Jeśli tak, to nie czekaj na objawy tylko idź do lekarza!) Czy co??? Chyba raczej przesadzasz... :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockerek Posted July 22, 2004 Author Share Posted July 22, 2004 Chyba raczej przesadzasz... :wink: Chyba raczej tak. Niby wiem że zarazić się można przez kontakt śliny z krwią ale jakoś tak w panikę wpadłam. Pies jest zaszczepiony więc chyba nie mam powodów do obaw :) . Po prostu zdziwiło mnie zachowanie tamtego psa, taki namolny i nieposłuszny... i to było pierwsze co mi się skojarzyło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.